Wielki paradoks malarstwa - jak niewielu twórców zdołało nadać w pejzażu własny ton... Temat, który zdaje się być najbliższy , na wyciągnięcie ręki wymaga od malarzy szczególnej dojrzałości. Rozumiał to Cezanne, który w ciszy Aix patrzył i analizował, analizował i przekładał na malarski , własny język ogrom góry Sainte-Victoire. Pisał o tych zmaganiach w listach do innego malarza, Emila Bernarda. Listy Cezanne`a to sztandar pełnej pokory postawy malarza wobec wielkości natury. Współcześnie w Polsce pejzaż jako samodzielny temat malarski również wybiera na swych twórców artystów wybitnych. Dominik, Mierzejewski, Tarasin - to przecież pejzażyści. Pejzaże pojawiają się też u Sasnala. Wybitnym malarzem, przy tym malarzem pełnym pokory wobec tematu jest profesor Stanisław Baj. Jego obrazy są apoteozą pejzażu w jego tajemniczości, wielkości, czasem mroczności. Bez ozdobników, bez podrasowania, pejzaże Baja są wyjęte z dzikiej przyrody, prawdziwe i nieokiełznane. A malarz wśród tej prz...