Młoda dusza Tadeusza Makowskiego
Rozmawiałam kiedyś z bardzo wiekowym włoskim artystą, który opowiadał mi o latach młodości spędzonych w Paryżu. Był wówczas sąsiadem Tadeusza Makowskiego i od tamtej pory niósł w sobie fascynację wrażliwością i fantazyjnością tego artysty. Makowski urodził się 132 lata temu, 29 stycznia. Urodził się w Polsce, ale większość życia spędził we Francji. Uczestniczył tam w zjawisku, które otrzymało nazwę Ecole de Paris. Nie była to szkoła, nie było to też ścisłe ugrupowanie. Raczej jakaś niedopowiedziana wspólnota, która połączyła artystów przybyłych do Paryża z różnych stron. Czas we Francji przyniósł Makowskiemu fascynację kubizmem. W jego wydaniu był on jednak bardzo szczególny, niepozbawiony emocji. Tak jak napisał o nim Mieczysław Wallis: " Makowski sprowadza człowieka do brył i figur, ale pozostawia mu jego duszę ". Bo to malarstwo z duszą. Właściwie im malarz był starszy, tym jego twórczość stawała się pozornie bardziej naiwna. Pozornie. Bo to malarstwo dojrzałego i po...