Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2009

Profesor Józef Szajna - wspominając Mistrza

Obraz
24 czerwca 2009 , pierwsza rocznica śmierci Józefa Szajny. Sztuka Szajny wyrosła z traumy, z wojny, z destrukcji i nicości, jednak odnalazła swoją drogę do światła, do pozytywnych wartości, do ideału humanistycznego myślenia. Historia XX wieku wraz z jej dwoma totalitaryzmami odbiła się piętnem na artystycznej osobowości Szajny, co więcej była jej konstytutywnym elementem. Szajna -Artysta urodził się tam gdzie miał zginąć Szajna -Człowiek - w obozie koncentracyjnym. W cudowny sposób ocalał z obozu zagłady w Auschwitz. Z tego nieludzkiego doświadczenia upadku ludzkości Szajna odbudował bardzo humanistyczne przesłanie, tworząc w zakresie plastyki i teatru sztukę zaangażowaną w obronie wartości moralnych. W twórczości Józefa Szajny przeplata się apoteoza życia i wiedza o śmierci. Jego realizacje plastyczne i teatralne są miejscem "spotkania" Erosa i Thanatosa. Uniwersalne przesłanie wywodzi się z bardzo osobistego , intymnego charakteru prac Szajny. Mają one zakorzenien...

Sebastiao Salgado i fotografie UNHCR w Senacie

Obraz
Wicemarszałek Senatu, Pan Zbigniew Romaszewski zainaugurował dziś współorganizowaną przeze mnie wystawę fotografii związanych z działalnością UNHCR. Piękno może zbawiać świat - to motto towarzyszące wystawie przybliżającej losy uchodźców na całym świecie. Wybitni artyści fotograficy - a wśród nich - Sebastiao Selgado właczyli się w projekt UNHCR. Efekt - to kilkanaście fotografii dokumentujących wspólczesną sytuację egzystencjonalną osób o statusie uchodźcy. Tych , którzy w nowym, nieznanym miejscu, pozbawieni środków , oderwani od swoich korzeni budują nowe życie. Wystawa UNHCR: Uchodźcy - prawdziwi ludzie, prawdziwe problemy w Senacie potrwa do 30 sierpnia 2009 . Na zdjęciu : Wicemarszałek Senatu, Zbigniew Romaszewski i Justyna Napiórkowska

Krzysztof Wodiczko na Biennale w Wenecji

Obraz
Pawilon polski na Biennale w Wenecji nie ma okien, ale podczas trwającej, 53-ciej edycji wystawy , za sprawą instalacji Krzysztofa Wodiczki wypełniła go iluzoryczna, przeszklona przestrzeń. A za tymi pozornymi oknami działajacymi jak trompe l`oeil rozgrywa się niby-prawdziwe życie będące udziałem polskich imigrantów. Mowa tu głównie o tej wcześniejszej emigracji, która nie stała sie synonimem sukcesu. W pawilonie widzowie mogą robić to co lubią najbardziej- przygladać się, nasłuchiwać , podgladać, krótko mówiąc :wniknąć w środowisko imigrantów , a za jego sprawą przyjrzeć się sprawie inności, wykluczenia, odrzucenia, ale i adaptacji. Pozostając za bezpieczną granicą okien wniknąć w świat, który ilustruje jakąs porażke, jakąs nieudolność, zagubienie. Emigracja - to chyba element kondycji współczesnego czlowieka. Nie wiem czy są Polacy, którzy nie doświadczyli emigracji z bliższej lub dalszej perspektywy. U Wodiczki - emigranci zdradzają nam swoje wstydliwe, środowiskowe tajemnice....

Balthus i Giacometti w labiryncie

Obraz
Z Genewy - Justyna Napiórkowska "Labirynthe"- to tytuł periodyku poświęconego sztuce i wydawanego w Genewie pod koniec II Wojny Światowej. Genewskie Musee Rath przypomina w otwartej niedawno wystawie postaci związane z tym efemerycznym magazynem. A byli to wybitni twórcy związani ze Szwajcarią - Alberto Giacometti - rzeźbiarz oraz Balthasar Klossowski de Rola - malarz o polskiej proweniencji. Czym był "Labirynthe"? Forum prezentacji na wyjałowionej ze spraw kultury ziemi, z czasów , gdy wobec trwającej wokół wojny życie artystyczne nie zniknęło, ale zamarło, przycichło i skryło się na jakiś czas. Labirynt wydawany przez cenionego edytora, Alberta Skirę ( dziś najpiękniejsze albumy poświęcone sztuce sygnowane są tym nazwiskiem ) ukazywał się do 1946 roku. To świadectwo życia arystycznego w czasie , gdy nie powinno istnieć. Szwajcaria, pozorna wyspa spokoju na burzliwym oceanie wojny nie była przecież odcięta od wiadomości zza umocowanych neutralnością polity...

Inwestycje w świecie sztuki

Zapraszam Państwa do lektury tekstu o inwestowaniu w dzieła sztuki autorstwa Agnieszki Zielińskiej na łamach "Pulsu Biznesu". http://www.pb.pl/4/a/2009/05/31/Lowcy_okazji2

Art Basel i Biennale w Wenecji

7 czerwca w Wenecji zostanie otwarte dla publiczności po raz 53 Międzynarodowe Biennale. Kilka dni potem przed ogromnymi halami w Bazylei ustawią się kolejki - jedyne na świecie , w których spokojnie oczekują multimilionerzy z całego świata przybyli na Art Basel. Dwa święta sztuki na skalę międzynarodową. Wydarzenia połączone niewidzialną nicią , która splata sztukę i biznes. Wydarzenia, które mają zupełnie inny charakter niż stereotypowo wyobrażane artystowskie środowisko bohemy. Wśród publiczności - inwestorzy i kuratorzy. Wśród artystów - czołowi twórcy z całego świata. Recenzja z ekspozycji - już wkrótce !