przepraszam za chwilową nieobecność na blogu. Całą duszą i umysłem jestem teraz w moim doktoracie. No, może prawie całą, bo jeszcze odrobinę mojego czasu zatapiam w świetnej książce- "The Families who made Rome", oceanie pełnym rzymskich intryg, fars, koligacji ale i wielkich dzieł. Bardzo polecam!
Justyna
http://video.google.com/videoplay?docid=-1258421161460551210#
OdpowiedzUsuńΖέφυρος
Piękną Fornarinę Rafaela z Palazzo Barberini z tego filmu widziałam kilka lat temu na wystawie w Muzeum Luksemburskim w Paryżu. Mogłaby zostać patronką akcji z różową wstążką- na piersi Fornariny widoczne jest znamię w którym medycy rozpoznali raka. Francuscy kuratorzy rozpisywali się o tym, upatrując w chorobie uzasadnienia nostalgicznego spojrzenia Fornariny. A propos , to obraz w którym najłatwiej wyobrazić sobie sytuację pozowania w pracowni malarza- ten portret jest taki kameralny, osobisty, przenikliwy,a jednocześnie dyskretnie narracyjny. Dziwię się, że Hollywood jeszcze tego nie sfilmował.
OdpowiedzUsuńJ.
PS Zefir- jak wiatr w Primavery Botticellego?Oficjalnie powinien zwiastować wiosnę :D
I ja tam byłam te kilka lat temu... I bardzo dobrze pamiętam tę wystawę - zdaje się, że recenzja się ukazała w życiu z kropką ;-)
OdpowiedzUsuńAniu, za pamięć o życiu z kropką dziękuję - nie kryję wzruszenia :-) Ot, proszę jak niektóre teksty potrafią wryć się w pamięć pokoleń :D J.
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=MpRwWgF-2XQ
OdpowiedzUsuńMondello ma !! Bello !!
No i jeszcze w Brukseli jesteś kiedy Cię nie ma, Justine
OdpowiedzUsuńRagazza e una persona brava
OdpowiedzUsuńil blog e favoloso ma tutti noi aspetiamo per le fotografie fatte per Justyna - artisticamente
Cortigiano Capricioso di Venezia
Grazie, Capricioso :) Infatti fra poco i nostri due blog avranno una forma nuova - con molto di piu :)Tutta una zona foto , con lo spazio per tutti che vogliono scrivere. Sara in polacco, ma non penso che sia un problema per Lei ? ;)
OdpowiedzUsuńA proposito, che pensa del nome della pagina : "artissimo" ?
e poi...devo chiedere, per cortesia, ci conosciamo? ;) Justyna
no, noi non conosciamo l'un l'altro, ma penso che titolo deve essere "al dente"
OdpowiedzUsuń