Profesor Tadeusz Dominik, Retrospektywa, Królikarnia, Warszawa
Warszawska Królikarnia, czyli oddział Muzeum Narodowego postanowiła retrospektywnie pokazać twórczość jednego z najwybitniejszych malarzy polskich . Tadeusz Dominik to klasyk współczesności. „Świat Dominika to ogniste słoneczne koła, kwiaty, patyki w płocie, dzbany, bochny chleba, trawa" -tak pisał o jego twórczości Zbigniew Herbert. To krótka i oczywiście bardzo trafna recenzja. Inspirację Tadeusz Dominik czerpie z natury – to zachwyt nad przyrodą narzuca artyście rygor malowania. Jednak przedstawia widzowi własną wizję przyrody. Obrazy Dominika od lat są świadectwem konsekwentnie realizowanego zamysłu artysty. Barwne pola przywołują na myśl drzewa, słońce, liście. Jednak to paleta nadaje charakter jego obrazom. Dominik jest przede wszystkim kolorystą. Pracownia Jana Cybisa, z której się wywodzi ukształtowała jego myślenie o stosunku do natury. Przez lata artysta wypracował syntetyczny, uproszczony i bardzo sugestywny sposób malowania. Śmiało zestawia barwy, odważnym gestem znaczy na płótnie dukt pędzla. Efekt- to obraz, który wprowadza widza w nieme zadziwienie wibrującymi barwami i żywotnością. Bo Tadeusz Dominik to klasyk o młodej duszy!
Justyna Napiórkowska
Warszawska Królikarnia, czyli oddział Muzeum Narodowego postanowiła retrospektywnie pokazać twórczość jednego z najwybitniejszych malarzy polskich . Tadeusz Dominik to klasyk współczesności. „Świat Dominika to ogniste słoneczne koła, kwiaty, patyki w płocie, dzbany, bochny chleba, trawa" -tak pisał o jego twórczości Zbigniew Herbert. To krótka i oczywiście bardzo trafna recenzja. Inspirację Tadeusz Dominik czerpie z natury – to zachwyt nad przyrodą narzuca artyście rygor malowania. Jednak przedstawia widzowi własną wizję przyrody. Obrazy Dominika od lat są świadectwem konsekwentnie realizowanego zamysłu artysty. Barwne pola przywołują na myśl drzewa, słońce, liście. Jednak to paleta nadaje charakter jego obrazom. Dominik jest przede wszystkim kolorystą. Pracownia Jana Cybisa, z której się wywodzi ukształtowała jego myślenie o stosunku do natury. Przez lata artysta wypracował syntetyczny, uproszczony i bardzo sugestywny sposób malowania. Śmiało zestawia barwy, odważnym gestem znaczy na płótnie dukt pędzla. Efekt- to obraz, który wprowadza widza w nieme zadziwienie wibrującymi barwami i żywotnością. Bo Tadeusz Dominik to klasyk o młodej duszy!
Justyna Napiórkowska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz