El Greco w Warszawie
Na Zamku Królewskim w Warszawie pokazywany jest obraz El Greca. Jedyny w polskiej kolekcji.* Odkryty przypadkiem, w 1964 roku. Przez jakiś czas pokutował na plebanii kościoła w Kosowie Lackim jako dzieło artysty nieznanego. Przykryte warstwą kurzu. Z pożółkłymi werniksami. Z rozdartym fragmentem płótna. Kolejno odsłaniane warstwy kruszyły opinie tych, którzy twierdzili, że to nie może być prawdziwy El Greco. Aż pod późną, niewłaściwą sygnaturą Antona van Dycka odkryto fragment greckiego podpisu mistrza z Krety. Wczoraj stanęłam naprzeciw tego arcydzieła. Na Zamku Królewskim w Warszawie, świetnie doświetlony obraz w pięknej, prostej oprawie będzie pokazywany do 31 października.* Przedstawia świętego Franciszka. Powiedzieć tylko tyle, to jednak tak jakby stwierdzić, że Guernica jest widokiem z pola walki, gdzie kurze już opadły. A ona jest przecież hukiem bomb, strachem, rozpaczą. Bezpośrednim świadectwem z wojennego frontu. Święty Franciszek zwykle jest...