W tym miejscu dziś, jutro, pojutrze pojawiać się będą krótkie recenzje filmów, które mam okazję oglądać w ramach Planete + Doc Festiwal.
Otrzymałam trudne i wymagające zadanie konkursowej oceny filmów.
Dotąd widziałam ich kilka. I zdążyłam się upewnić, że jak co roku Planete + Doc Festiwal jest świetnym przeglądem nie tylko filmów, ale...całego świata. To prawdziwa podróż, i to jaka... Na planetę buntu i godzenia się z losem, niesprawiedliwości, bólu. Tracenia i odzyskiwania własnej godności. Tam, gdzie współistnieje 1000 sposobów na własne życie i wszystko jest takie wielowymiarowe. Kryminaliści realizują marzenia, prostytutki szukają olśnienia w nocnych klubach, a gangsterzy miłości w czerwonych dzielnicach. Taka ta nasza planeta. Dziwna.
Jeszcze dziwniej jest się przyznać, że to właśnie nasza planeta, a rzecz dzieje się w XXI wieku, na naszych oczach... Pod tym względem Planete +Doc jest festiwalem bardzo trudnym.
To podróż tam, gdzie handel diamentami, tam gdzie handel ludzkim towarem, tam gdzie broń, krew, łzy, a czasem śmiech (zwykle gorzki). Taki jest współczesny dokument. Towarzyszący człowiekowi w ekstremalnych doświadczeniach, tam gdzie traci się lub odzyskuje godność.
Po zobaczeniu tych dokumentów chyba coraz mniej będzie mnie na świecie dziwić.
O konkretnych filmach opowiem jutro. Spokojnej nocy, w naszych ciepłych, spokojnych, bezpiecznych środkowoeuropejskich domach.
Aro 50
OdpowiedzUsuńJustyno, tak
nasza planeta to planeta
wszechwładnego pieniądza szeroko rozumianego
(kosztowności, nieruchomości…), który
przesłania człowiekowi własne sumienie i
oczy na ból i cierpienie innych ludzi.
Przykład:
szeregowy handlarz żywym towarem (dzieci, dziewczyny…),
bez widzenia w tym procederze zła powie
robiącemu z nim wywiad dziennikarzowi
„(…) gdyby mi się bardziej opłacało handlować skarpetkami, to
handlowałbym skarpetkami”.
Nie mówię już o praktykach korporacji.
Myślę,że prawdziwy problem zacznie się gdy przestaniemy się dziwić...Zdziwienie jeszcze wywołuje reakcję i bunt, tego trzeba się trzymać, nawet jeśli nie mamy mocy sprawdzej. J.
OdpowiedzUsuń