1 lis 2011
1, 2 listopada
1 i 2 listopada. Dni spoglądania w przeszłość. Czas powracania na poprzednią kartę w czytanej od zawsze powieści. Czas smutku, bardziej lub mniej oswojonego.
Wczoraj zajrzałam na bloga Ani, która walcząc ze śmiertelną chorobą formę walki znalazła w pisaniu. Pisała bardzo osobiście, tworząc od niechcenia gęstą sieć przyjaźni i życzliwości. W lutym byłyśmy laureatkami konkursu Blog Roku. Ania zdobyła wyróżnienie główne. Na zawsze zapamiętam jej radość i wzruszenie, objawione tamtego wieczoru na scenie. Na początku lata przypadkiem spotkałam Anię na kursie portugalskiego. Miała tyle entuzjazmu! Wczoraj na blogu były już tylko zapiski jej męża. Ania odeszła w połowie października. Pozostała pamięć, to o czym sama chciała mówić.
Za oknem mam złote drzewa. Liście czasem spadają, czasem w podmuchu wiatru wznoszą się do nieba.
Dni refleksji, w jesiennej aurze.
Paradoksalnie te dni przemijają najczęściej w szczególnym pośpiechu...
Życzę chwili refleksji, wspomnień, ale i pięknych i mądrych wniosków, lekcji od tych, którzy odeszli i uwagi dla tych, którzy są. Tego nam chyba brakuje. Te Święta Zmarłych mogą przecież tak dużo nauczyć żyjących.
PS
W Zwierciadle ukazał się mój tekst o tradycjach w podejściu do śmierci; fragment - poniżej. Zapraszam Was do lektury.
(...)Najpierw przez cztery dni biły wszystkie dzwony. Świat w zasięgu ich dźwięku musiał się dowiedzieć, że oto odszedł ktoś wielki. Wyobraźcie sobie potem mroczne wnętrze kościoła, w którym w ciemności rozświetlonej tylko światłem z witraży i świec trwa skupiony tłum. W pewnym momencie głośno otwierają się wrota kościoła, po posadzce dudni tętent koński, a do ołtarza zbliża się jeździec na białym koniu. Po chwili widać jego twarz – okazuje się, że jest to postać do złudzenia przypominająca zmarłego. Trwają uroczystości pogrzebowe, pompa funebris. (...)
Należało żyć godnie, a umierać wystawnie.(...)
Zwierciadlo.pl
Justyna Napiórkowska
Autorka Blogu Roku w dziedzinie Kultury
www.osztuce.blogspot.com
Udostępnij
Więcej sztuki? Zapraszam na blog : www.napiorkowska.blogspot.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz