Poniżej - kilka słów o jednym z dokonań, które uważam za ważne i dalekosiężne.
Rekonstrukcja ołtarza u Jezuitów w Warszawie.
Gdy wzrok odwiedzających kościół jeszcze kilkanaście miesięcy temu wędrował na lewo od wejścia, szybko otrzymywali oni rekolekcję o tym, jak zranionym miastem jest Warszawa.Z muru wyrastały (jak kości z niezdrowo szczupłego ciała) kamienne pozostałości tego , czym przed wojną był kenotaf wojewody sandomierskiego Jana Tarły.
Portalowa konstrukcja powstała w połowie XVIII wieku w pracowni wybitnego rzeźbiarza późnego baroku - Jana Jerzego Plerscha. W 1944 roku , gdy hitlerowcy wysadzali kościół w powietrze - ładunek wybuchowy pod pomnikiem nie eksplodował. Zniszczenia i tak były ogromne. Zachowane niewielkie fragmenty spoczywały niczym szczątkowe relikwie w podziemiach jezuickiego kościoła. Większe , cenne fragmenty pozostawały w zbiorach Łazienek Królewskich i Muzeum Historycznego. Nota bene, czas magazynowy dotyczył kenotafu dwa razy - po raz pierwszy w 1834 roku, decyzją Rosjan, gdy został on zdemontowany ze swojej pierwotnej lokalizacji w kościele Pijarów.
W 2010 roku, jak rozproszona rodzina, elementy te zostały przywrócone sobie nawzajem w rekonstrukcji powierzonej toruńskiej pracowni konserwacji. Narodowe dzieło zostało nam przywrócone.
Czy podoba się Państwu ten blog? Jeśli tak- to bardzo proszę o oddanie głosu w konkursie na Blog Roku przez wysłanie SMS-o treści E00118 na numer 7122 . Koszt sms-a to 1,23 zł.
Mi dodacie Państwo skrzydeł :-), a dochód zostanie przekazany na organizację turnusów rehabilitacyjnych dla dzieci niepełnosprawnych.
Udostępnij
Justyna Napiórkowska
Autorka Blogu Roku w dziedzinie Kultury
www.osztuce.blogspot.com
Udostępnij
Więcej sztuki? Zapraszam na blog : www.napiorkowska.blogspot.com Justyna Napiórkowska www.osztuce.blogspot.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz