Miasto ruin.
To kadr powstającego filmu, rekonstrukcji popowstaniowej Warszawy.
Zobaczyłam fragment filmu po raz pierwszy dziś rano. Oglądałam ze ściśniętym sercem.
Znane ulice, kamienice, place i kościoły. To lekcja jak kochać Warszawę.
Miasto zranione, okaleczone, ale odbudowane. Jak Feniks z popiołów.
Na zdjęciu- rozpoznałam kościół Wszystkich Świętych. Właściwie ruiny kościoła. Znajdował się na terenie getta, przy Placu Grzybowskim. W dwudziestoleciu to miejsce tętniło życiem .W czasie wojny piwnice u Wszystkich Świętych stały się schronieniem dla uciekinierów z Getta. Za apsydą kościoła biegła cicha, maleńka uliczka, znana z licznych antykwariatów. Dziś- trzypasmowa arteria. Świętokrzyska.
P.S.
Polecam niedawno opublikowaną książkę współautorstwa Karola Madaja p.t. "Proboszcz z Getta".
Witam,
OdpowiedzUsuńnie jestem pewna, ale wydaje mi się, że film "Miasto ruin" już powstał, pierwszy pokaz poza Muzeum Powstania Warszawskiego miał 31 lipca na pl. Krasińskich, a od 1 sierpnia można go obejrzeć w budynku Muzeum. Film niezwykle wzrusza, nawet osoby spoza Warszawy.