Pegazy, drzewo wiadomości dobrego i złego, człowiek sam i człowiek w tłumie.
To tematyka w pracach Magdaleny Abakanowicz.
Artystka wczoraj obchodziła 80-te urodziny. Szczególnie i odświętnie, bo z tej okazji otwarto monograficzną wystawę w Muzeum Narodowym w Krakowie.
W swoich pracach artystka porusza się zawsze na granicy strachu i fascynacji. Dotyka delikatnej materii ludzkiej egzystencji. Zbiorowym bohaterem jest jednostka postawiona wobec tłumu.
Człowiek z ciężarem własnych ograniczeń, ze swoją tęsknotą za tłumem i jednocześnie strachem przed nim.
Człowiek skonfrontowany z kruchością egzystencji. Człowiek wobec przemijania. Człowiek wobec czasu.
Sztuka naprawdę wielka jest niedosłowna i nieoczywista. Wieloznaczna i tajemnicza. Będąca pytaniem, a nie odpowiedzią.
Wielkiej Artystce, Magdalenie Abakanowicz życzę wszystkiego najlepszego! Dziękujemy za to, co pokazała nam Pani dotychczas! Czekamy na kolejne realizacje, na pnące się do nieba sylwety pegazów z projektu Placu na Rozdrożu!
Udostępnij
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz