Złożenie do grobu- jeden z najpiękniejszych obrazów Caravaggia.
Oglądałam go kilka dni temu w Rzymie.
Cichy smutek i żal Marii Magdaleny, rozpacz Marii Kleofasowej, pełne pokory skupienie Matki Jezusa.
Cichy smutek i żal Marii Magdaleny, rozpacz Marii Kleofasowej, pełne pokory skupienie Matki Jezusa.
Gesty mężczyzn, zgiętych pod ciężarem niesionego ciała.
Nikodem i Jan składają ciało Chrystusa do grobu. Towarzyszą im trzy Marie.
To ci, którzy najdłużej stali pod Krzyżem.
Na twarzy Nikodema rysuje się wątpliwość. Czyje ciało niosą? Kim naprawdę był Jezus?
Pozostali zdają się mieć nadal pewność, nie tracić wiary w swojego Mistrza.
Cała scena rozgrywa się już w mroku, który otoczył ziemię na kilka godzin. Szczególnie u Caravaggia ważne jest wydobywanie sceny z ciemności.
Bolesny żal stał się udziałem tych, którzy pozostali.
Oni teraz stoczą walkę ze zwątpieniem.
Aż do momentu, gdy najpierw przy pustym grobie, potem w drodze do Emaus ich wiara , ich żarliwość znów zostanie podsycona nadzieją.
Szanowni , drodzy Państwo, mili Czytelnicy!
Prosze przyjąć życzenia Radosnych, pełnych Wiary, Nadziei i Miłości Świąt Wielkanocy!
Justyna Napiórkowska
_________________________________________________________________________________
Lacrimosa z Requiem Mozarta:
Udostępnij
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz