4 października, ćwierć-maraton - 10 kilometrów - Warszawo Biegnij !
...i pobiegłam!
10 kilometrów, 11 tysięcy uczestników ! Okazja by biec razem z mistrzami!
Biegnącym sprzyjało wszystko - pogoda - powiedzmy - rzeska, wiatr ( najprzyjemniejszy w Alejach Ujazdowskich , po podejściu ulicą Belwederską ( gdzie ci którzy wyprzedzili mnie na drugim kilometrze zostali przeze mnie wyprzedzeni na trzecim :). Trzy krople deszczu dopiero po mecie - jak orzeźwienie dla maratończyków. Sprzyjała publiczność- owacje i oklaski- dodają skrzydeł ! Dziękuję!
A nade wszystko nagrodą była piękna Warszawa! Okazja by spojrzeć na Park Łazienkowski, Belweder Kubickiego, pałac Rembielińskiego , kamienicę Ławrynowicza, ulice pokryte tańczącymi, złotymi liśćmi !
Warszawo, biegnij, bo warto!
P.S. Przybiegłam 33 minuty za Kenijczykiem!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz