11 lis 2012

Święto Niepodległości

Wieczór, europejska stolica. Jedziemy na spotkanie w polskiej Ambasadzie, z okazji 11 listopada. Najpierw łapanie taksówki. Z drugiej strony skrzyżowania srebrne auto. Taksówkarz pokazuje z daleka, na migi, że za 3 minuty przyjedzie, tylko zawróci.
Światła zielone, światła czerwone, światła zielone.
Przyjeżdża, wsiadamy. "Dokąd?"- pyta. Podajemy adres, prosimy do polskiej ambasady. Wywiązuje się rozmowa. Taksówkarz jest Grekiem, z Korfu. "Jedziecie na uroczystość z okazji Święta Niepodległości?"-mówi. "To mam dla was coś specjalnego!" i natychmiast puszcza z cd polski hymn narodowy. Jedziemy taksówką przy dźwiękach Mazurka Dąbrowskiego. Grek zna tekst! "Z ziemi włoskiej do Polski", nuci i jedziemy razem przez ziemię belgijską, we wzruszeniu, crescendo!

Kilka kropel deszczu sprawia, że ulica przez chwilę błyszczy.

W Ambasadzie setki osób. Wyjątkowo. Miło. Tłumnie, radośnie, gwarno.
Spotykam moich przyjaciół ze studiów. Poznaję kilka osób.

Spotykam też pana FG. Piękny umysł. Pan FG ma 92 lata. Mówi o tym z dumą. Pokazuje w okolicy swoją młodszą koleżankę- I. 91 lat. I jeszcze przyjaciela, rówieśnika. Pan FG mówi, żebym nie przestawała się uśmiechać. Nie przestaję. Żartujemy razem. Poznałam go kilka miesięcy temu. Wówczas uhonorowano go ważną nagrodą. Powiedział wtedy coś, co długo pobrzmiewało mi potem, o polskiej obecności w Europie. Mówię mu, że nie wierzę w 92 lata, tak doskonale wygląda. On na to, że to "emballage cadeau". Opakowanie prezentowe. Nigdy nie wiadomo, co jest w środku.  Śmiejemy się razem, międzypokoleniowo. Międzypokoleniowo wymieniamy myśli, mówimy o tym co nas cieszy, co nas smuci. Mówimy o historii. Jego biografia jest pojemna. Cudowne spotkania, cudowne chwile.
Siła święta narodowego!


Justyna Napiórkowska www.osztuce.blogspot.com

2 komentarze:

  1. Pani Justyno, dziękuję za ten refleksyjny wpis, jak zwykle u Pani jest inne, wrażliwe spojrzenie na sprawy aktualne, dodatkowo z poczuciem humoru. Mam miły poranek!

    OdpowiedzUsuń
  2. Justyno,
    Dobrze, że nie musimy obchodzić jakichkolwiek świąt z nostalgią za własną byłą ojczyzną. Posiadamy własne państwo. Jest to Polska. Cieszmy się w tym dniu z tego. Świętujmy naszą państwowość, że mamy swoje państwo, że jest miejsce na Ziemi gdzie jesteśmy u siebie, gdzie mówimy wszędzie własnym językiem i tylko od naszego zaangażowania zależy jak tutaj będzie.

    OdpowiedzUsuń